W 2016 – spotkały nas same sztosy !

Co tu dużo mówić – 2016 przyniósł nam wiele zajawek. Działo się, oj działo! Po pierwsze odpaliliśmy naszą nową stronę www, z której jesteśmy  mega dumni. Wprowadziliśmy też na sezon letni nasze napoje w wersji butelkowanej, czyż nie jest to super sprawa? A także: napędzaliśmy siatkarzy z AZS Politechniki Warszawskiej, szusowaliśmy z narciarzami z Rasc Republic, zdobywaliśmy wysokie taśmy z dziewczynami ze SlackLineGirls m.in. podczas największego w tej części świata festiwalu highlinowego – Urban Highline Festival w Lublinie. Sztos, nie? Ale to nie wszystko – z fantastycznym kapitanem Olkiem Hanuszem – zdobyliśmy Atlantyk! Przypomnijmy: Olek płynął z Portugalii przez Maderę, Kanary, Wyspy Zielonego Przylądka, z najdłuższym oceanicznym przelotem na Martynikę, wynoszącym 2196 Mm.  Za swój samotny, atlantycki rejs otrzymał właśnie wyróżnienie „Rejs Roku” – jury doceniło jego wyczyn na samodzielnie zbudowanym, mieczowym jachcie bez kabiny „King of Bongo” pod żaglem ChaiKoli. Z takimi oto mistrzami mamy zaszczyt współpracować! Duma 🙂 Ale, ale: kolejnym naszym odkryciem na ten rok jest młody, utalentowany saneczkarz torów naturalnych – Rafał Zasuwa. Zobaczycie, będzie o nim głośno, bo to człowiek rakieta! I co jeszcze? Sporo: ChaiKola grała na deskach Teatru Współczesnego, jeździliśmy na bmx, oglądaliśmy arcyważne filmy w ramach Watch Docs, zwiedzaliśmy świat – byliśmy m.in. na Sycylii, w Niemczech, Tyrolu, Hiszpanii, a nawet – na 48 godzinnym rajdzie do Chorwacji z Autostop Challenge. A w wakacje – to Wy daliście czadu – przysyłając nam mnóstwo fantastycznych fotek na nasz instagramowy #obChaiKonkurs!  To był naprawdę ekstra rok i dziękujemy, że byliście z nami! Szykujcie się na więcej – 2017 przed nami!